11 mar 2010

Gry, gry i jeszcze raz gry

Przeglądając wpisy na niniejszym blogu można łatwo zgadnąć, że lubię gry planszowe ;) Pasjonuję się nimi od dzieciństwa. Za lat szczenięcych moją ulubioną planszówką był "Chińczyk", zwany niekiedy "Człowieku, nie irytuj się". Faktycznie to nie do wiary, jakie emocje potrafi w dzieciach i dorosłych wzbudzić ta prościutka gierka, polegająca właściwie tylko na rzucaniu kostką i przestawianiu pionków.


Nie znalazłam takiej planszy, na jakiej grałam, ale ta też mi się podoba


Nieco później przyszedł czas na warcaby i halmę, czyli warcaby chińskie. W chińskie warcaby grałam z mamą, w zwykłe - z młodszą siostra, która miała zwyczaj wywracać planszę do góry nogami i rozrzucać pionki, ilekroć przegrała ;)

warcaby

chińskie warcaby

Potem przyszły szachy, scrabble i, dla kontrastu, planszowe gry fabularne. Właściwie w każdym momencie życia towarzyszyły mi jakieś gry, przy których spędzaliśmy z rodziną, a potem z przyjaciółmi długie wieczory. Grało się też w karty, w memory, a także w bezplanszowe gry - RPG.



Dziś najchętniej gram w scrabble lub w go oraz pomału zgłębiam tajniki mahjonga. Wprawdzie mam coraz mniej czasu na gry, ale wciąż jest to moja ulubiona rozrywka w letnie i jesienne wieczory. Przypuszczam, że tak mi już zostanie ;)

11 sty 2010

Piękny zestaw go Go


Oto zestaw do Go, który mnie zachwycił. Szklane kamienie, drewniana plansza kryta skórą, przepiękna walizeczka, a całość naprawdę bardzo starannie wykonana. Prawdziwa elegancja z Chin. Gdybym miała kupować nowy komplet, na pewno wybór padłby na ten właśnie, pomimo nieco wyższej ceny, niż ma prosty zestaw kamieni z planszą.

Hmm, wkrótce mam urodziny, może kogoś namówię?... ;)

4 gru 2009

Raz na różowo


Znalazłam prezent idealny - tym razem dla siebie.

Tak, dobrze widzisz, Drogi Czytelniku - to jest różowy zestaw do gry w Mahjonga! Idealny dla kobiet, dziewczyn i dziewczynek. Zarówno dla tych, które naprawdę kochają róż, jak i dla tych, które - jak ja - traktują takie gadżety z lekkim przymrużeniem oka.

Do którejkolwiek z tych kategorii nalezy bliska Twemu sercu kobieta - polecam, bo taki upominek będzie na pewno co najmniej zaskakujący. A przecież o to chodzi w prezentach - o niespodziankę, okrzyk zdumienia i niedowierzania na widok rozpakowanego z ozdobnego papieru podarunku.

Przyznam, że ja z przyjemnością myślę także o minach znajomych, gdybym na poważnym mahjongowym spotkaniu wyciągnęła z torby własny, różowy komplet ;)

25 lis 2009

Panika przedświąteczna

Do świąt jeszcze miesiąc. Aż i tylko! Jak łatwo się domyślić czytając dawniejszy wpis, o Gwiazdce myślałam już w październiku. Ale niestety na myśleniu się skończyło - nadal nie mam prezentów!
Policzyłam sobie, że jeśli chcę mieć pewność, iż zamówione przeze mnie prezenty dotrą na czas, muszę złożyć zamówienie najpóźniej 15 grudnia.

Mowa oczywiście o sklepach internetowych. To mój ulubiony sposób robienia zakupów. Tłum w tradycyjnych sklepach irytuje mnie, nie lubię stać w kolejkach, nie przepadam za ściskiem przy półkach z prezentami. W dodatku większość rzeczy, które planuję kupić - ładne przedmioty, gry, bibeloty - dostępne są zazwyczaj w malutkich sklepikach, w których przed świętami rozgrywają się prawdziwie dramatyczne sceny.

Nic dziwnego, że wolę kupować w internecie:) Tak więc w najbliższych dniach zasiądę przed komputerem z listą prezentów pod ręką i w komfortowych warunkach, nie ruszając się z fotela i popijając herbatkę, kupię prezenty pod choinkę. A za tydzień albo dwa wszystkie zapakuję i będę praktycznie gotowa do świąt!

16 lis 2009

Nowy komputerowy Mahjong

21-22 listopada w ramach 4 Festiwalu Gier Towarzyskich będą miały miejsce mistrzostwa Mahjonga. W tym samym czasie zaplanowano premierę gry komputerowej "Prawdziwy Mahjong", która ma stanowić konkurencję dla popularnej Mahjong Solitaire, bardziej podobnej do pasjansa, niż rzeczywistego Mahjonga.

Gra ma wejść na polski rynek jednocześnie z serwisem społecznościowym. Przygotowana została przez pasjonatów z Wrocławia, serwis zaś ma być internetowa ligą, w której zawodnicy będą mogli rywalizować. Przyznam, że jestem bardzo ciekawa tego nowego, "prawdziwego" Mahjonga. Pomysł w każdym razie wydaje mi się naprawdę godny uwagi!